Komisja Krajoznawcza przy Oddziale "Sudety Zachodnie" PTTK w Jeleniej Górze oraz "Nowiny Jeleniogórskie" zapraszają na trzeci spacer krajoznawczy, tym razem nad Jezioro Pilchowickie. Z prowadzącym wycieczkę, Krzysztofem Tęczą, spotkamy się na stacji PKP w Jeleniej Górze, w sobotę 4 czerwca 2011 roku. Wszyscy razem wyruszymy pociągiem o godzinie 9.50 do stacji Pilchowice Zapora. Wysiądziemy nad Jeziorem Pilchowickim powstałym wskutek wybudowania na Bobrze tamy spiętrzającej jego wody. Decyzje o budowie tamy podjęto po wielkiej powodzi z roku 1897. Aby ułatwić prace przy wznoszeniu zapory jednocześnie zaczęto budowę linii kolejowej , która połączyła Jelenią Górę z Lwówkiem Śląskim. Dzisiaj może trudno w to uwierzyć ale linie kolejową oddano do użytku już w 1909 roku, a budowę tamy zakończono w roku 1912. Zaraz też uruchomiono elektrownie wodną, w której zainstalowane wtedy urządzenia pracują do dnia dzisiejszego. Powstały zbiornik wodny jest jednym z najładniejszych akwenów w Sudetach. Od niedawna pływa tu mały stateczek wycieczkowy. Tuż obok tamy otworzono bar i parking, nie ma zatem przeszkód by przyjechać tu własnym samochodem.

Główną atrakcją spaceru będzie zwiedzanie elektrowni wodnej Pilchowice 1. Warto tam zajrzeć by poczuć miejsce, w którym powstaje czysta energia elektryczna. Po za tym skompletowano tam zestaw zdjęć z poprzednich powodzi. Na pewno zrobią one wrażenie na uczestnikach wycieczki. Później wrócimy na tamę gdzie zjemy śniadanie. Przejdziemy po tamie i wyruszymy wzdłuż jeziora Pilchowickiego do zapory spiętrzającej wody na jeziorze Wrzeszczyńskim, gdzie również działa elektrownia wodna. Po drodze zobaczymy czy na wzniesieniu o nazwie Stanek w dalszym ciągu rozpościerają się piękne widoki.

Trasa naszej wycieczki to około 7 kilometrów, jednak ze względu na ukształtowanie terenu trzeba liczyć się z pewnymi utrudnieniami. Do Jeleniej Góry powrócimy komunikacją miejską z przystanku przy elektrowni we Wrzeszczynie o godzinie 16.09.

Uczestnicy wycieczki ubezpieczają się od następstw nieszczęśliwych wypadków we własnym zakresie. Członkowie PTTK, z opłaconymi składkami, objęci są ubezpieczeniem zbiorowym.

Krzysztof Tęcza